Wśród 19 tysięcy maszynistów kobiety prowadzące pociągi to w Polsce rzadkość. Z danych zbieranych przez Urząd Transportu Kolejowego wynika, że w tym zawodzie jest 61 pań. Największe prawdopodobieństwo spotkania kobiety w kabinie maszynisty jest w pociągach spółki POLREGIO. Tam na stanowisku maszynisty pracuje 19 kobiet. Na drugim miejscu znajduje się PKP Intercity z 8 paniami, które prowadzą pociągi, natomiast na podium znalazły się jeszcze ex aequo spółki: Koleje Małopolskie oraz Koleje Dolnośląskie. Zatrudniają po 5 kobiet na tym stanowisku.
Liczby mogą w rzeczywistości być nieznacznie większe, ponieważ 16 pań, które uzyskały licencję w ostatnich 2 latach, nie wykonywały jeszcze badań na świadectwo maszynisty.
Najmłodsza kobieta z uprawnieniami do wykonywania tego zawodu ma 22 lata, najstarsza 51. Najwięcej pań wykonujących zawód maszynisty, bo aż 25, jest poniżej 30 roku życia. W 2019 roku do grona kobiet prowadzących pociągi dołączyło 17 pań. Jak widać coraz więcej kobiet wybiera wymagający zawód maszynisty, zarówno w pociągach osobowych, jak i towarowych. Znacznie więcej kobiet wybiera inne zawody kolejowe - w drużynach konduktorskuch, zespołach zajmujacych się obsługą i utrzymaniem taboru, jako kasjerki, dyżurne ruchu czy dróżniczki.
Z okazji Dnia Kobiet pragnę złożyć Paniom pracującym na kolei najserdeczniejsze życzenia. Drogie Panie, życzę Wam zadowolenia z wykonywanego zawodu, uznania ze strony pasażerów oraz powodzenia w życiu osobistym. Życzę także by każda podróż była bezpieczna, a na semaforach zawsze było zielone światło.
Ignacy Góra
Prezes Urzędu Transportu Kolejowego